KERASTASE – Elixir Ultime do włosów cienkich

Marka: Kerastase
Produkt: Elixir Ultime Oleo-Complexe + Rose Millenaire

Fioletowa wersja olejku z serii Kerastase Elixir Ultime przeznaczone jest przede wszystkim do pielęgnacji włosów cienkich. Co nie oznacza, że nie sprawdzi się na innym typie. Olejek do włosów, który ma zapewniać wygładzenie każdym włosom. Z natury cienkim i delikatnym włosom Kerastase Elixir Ultime Cheveux Fins et Sensibilises przyda się jednak najbardziej. Warto wiedzieć jednak, że wrażliwej skórze głowy może zaszkodzić, dlatego trzeba omijać jej okolice w trakcie aplikacji. W przypadku włosów normalnych można sięgnąć po złotą wersję Elixir Ultime.

Olejek do włosów Kerastase opracowano w taki sposób, aby nie obciążał delikatnych włosów, zapewniał im wzmocnienie i ochronę. To dlatego zawiera aż cztery cenne olejki pielęgnacyjne wzbogacone o ekstrakty roślinne. Skład produktu jest dość krótki.

Każdy ze składników odgrywa tutaj bardzo ważną rolę.

  • olej kukurydziany (Zea Mays Germ Oil) – przeciwdziała starzeniu się włosów i przywraca im miękkość, dzięki dużej zawartości witaminy E, silnego antyutleniacza.
  • olej arganowy (Argania Spinosa Kernel Oil) – zapewnia dogłębną regenerację osłabionych włosów i termoochronę, ułatwia stylizację i ujarzmia niesforne kosmyki.
  • olej kameliowy (Camellia Oleifera Seed Oil) – bardzo szybko wchłania się we włosy i skórę głowy, utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia i zapewnia aksamitną gładkość.
  • olej pracaxi (Pentaclethra Macroloba Oil) – działa leczniczo zapobiegając nadmiernemu wypadaniu włosów, wygładza, ułatwia rozczesywanie i zapobiega puszeniu się włosów.
  • ekstrakt różany (Rosa Canina Flower Extract) – pełni rolę naturalnego filtru UV, który ochrania włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi i słońcem.

Niestety nie zabrakło tutaj kilku dodatkowych składników, które zdecydowanie psują działanie luksusowego olejku do włosów Elixir Ultime Delicately Beautifying Scented Oil. Jeszcze zanim w składzie pojawiają się oleje, napotykamy na trzy silikony (całe szczęście w łatwej do zmycia z włosów formie) oraz dwa bardzo szkodliwe alkohole o mocno wysuszającym i obciążającym działaniu na włosy. Gdyby nie było ich w składzie fioletowego olejku do włosów Kerastase Elixir Ultime do włosów cienkich, mógłby być naprawdę ciekawym produktem.

Sporo alkoholi w składzie sprawia, że Elixir Ultime Oleo-Complexe Rose Millenaire nie zachwyca zapachem. Można powiedzieć, że to jeden z tych olejów do włosów, który śmierdzi alkoholem. Aromat jest bardzo intensywny i drażniący, z pewnością nie zachęca do nałożenia olejku na włosy. Za to fioletowy Elixir Ultime ma bardzo przyjazną konsystencję – jest płynny, bezbarwny i bardzo lekki. Dzięki temu nie osiada na włosach, nie obciąża ich i szybko wnika do wnętrza.

Taka konsystencja wymaga odpowiedniego dozownika, który znajdziemy w Kerastase Delicately Beautifying Scented Oil. Plastikową i bardzo solidną butelkę o pojemności 125 ml wieńczy poręczna pompka. Dzięki niej jednorazowo nabieramy idealną porcję kosmetyku, nie ma obawy o jego wylanie się. Dobre rozwiązanie to też flakonik z plastiku, który się nie stłucze. Trzeba jednak przyznać, że szkło wyglądałoby dużo efektowniej i bardziej elegancko.

MOCNE STRONY:

  • połączenie czterech olejów z ekstraktem różanym,
  • przeznaczenie dla cienkich włosów,
  • skuteczne dyscyplinowanie i wygładzanie,
  • aksamitna, bardzo lekka formuła,
  • brak efektu obciążania lub przetłuszczania.

SŁABE STRONY:

  • bardzo drażniący zapach alkoholu,
  • szkodliwe alkohole i silikony w składzie,
  • niezbyt eleganckie opakowanie,
  • bardzo wysoka cena za jedno opakowanie,
  • może podrażniać skórę głowy.
265